środa, 25 kwietnia 2018

Pielęgnacja twarzy i ciała z Eveline Cosmetics!

Hej!

Tak jak obiecałam, dziś post o pielęgnacji z Eveline! Mam nadzieję że jesteście na bieżąco i czytaliście wczorajszy post o kosmetykach do makijażu również tej marki :) 
Jeśli nie, odsyłam do poprzedniego wpisu!

Początkowo miałam zamiar napisać jeden post, jednakże stwierdziłam że byłby on zbyt obszerny....myślę że część z Was mogłaby nie doczytać do końca ;)

Produkty do makijażu sprawdziły się świetnie, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok produktów pielęgnacyjnych które sprawdziły się...no właśnie! Jak moje wrażenie po ich zastosowaniu?

Ps. nie zamierzam rozpisywać tutaj składu bo i tak go nie czytacie ;p Jeśli zainteresuje Was konkretny produkt, odsyłam na stronę www.eveline.eu gdzie skład rozpisany jest szczegółowo :)


BIO ALOESOWY KREM DO TWARZY NAWILŻAJĄCO - ŁAGODZĄCY

Pierwsze wrażenie to bardzo przyjemny, nienachalny zapach. Konsystencja jest lekka, dlatego krem bardzo łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy. Bardzo delikatny dla skóry twarzy, daje uczucie nawilżenia nie podrażniając. Myślę że jest to udany produkt, odpowiedni dla każdego typu cery. Aloes potrafi czynić cuda! Nie będę rozpisywać się więcej, po prostu dobry krem w dobrej cenie. 

CENA: 21,59 ZŁ
DO KUPIENIA TUTAJ: KLIK




KURACJA NAWILŻAJĄCA ACTIVE DETOX

W swoim składzie zawiera kwas glikolowy który ceniony jest za swoje właściwości. Powoduje pobudzenie odnowy skóry oraz prowadzi do jej wygładzenia. Używany jest przede wszystkim w kremach przeciwzmarszczkowych. Według producenta produkt ma niwelować skutki smogu i zanieczyszczeń powietrza, a także opóźnić oznaki starzenia się. Ja mogę napisać tylko o pierwszych wrażeniach, bo wiadomo że nic nie zadzieje się od razu, a na efekty trzeba trochę poczekać. Mocne nawilżenie i efekt świeżości - to moje pierwsze skojarzenia :) Do tej pory użyłam go dosłownie klika razy aby sprawdzić zapach, konsystencję itd. Myślę że produktem obdaruję moją mamę aby obiektywnie stwierdziła czy ta kuracja nawilżająca spełnia obietnice producenta. 

CENA: 29,99 ZŁ
DO KUPIENIA TUTAJ: KLIK
(produktu nie mogłam znaleźć na oficjalnej stronie Eveline, dlatego podaję link z Rossmana ;))



UPIĘKSZAJĄCY KREM NAWILŻAJĄCY CC 8W1

Tutaj chcę pokazać Wam krem, z którym polubiłam się bardzo już od pierwszego użycia. Zamknięty jest w wygodnym opakowaniu w tubce.  Posiada kolor zielony, tak jak dostępne w drogeriach korektory. Konsystencja jest dosyć gęsta. Producent obiecuje elastyczność naskórka, gładką cerę, łagodzenie podrażnień, zaczerwień itp, itd...dla mnie jednak najważniejsze było wyrównanie kolorytu skóry. I owszem, po użyciu kremu cera staje się NATURALNIE jednolita. Oczywiście produkt nie zadziała jak podkład i nie zamaskuje wszystkiego ale jest świetny gdy nie macie ochoty robić makijażu a chcecie jednak aby buzia wyglądała....ładnie :) Ja używam go często również pod makijaż. To zdecydowanie produkt godny polecenia.

CENA: ok. 20,00 zł


ALOESOWA MASECZKA BŁYSKAWICZNIE NAWILŻAJĄCA

Przeznaczona jest do każdego typu cery. Zawiera w swoim składzie ekstrakt z aloesu oraz kolagen który ma poprawić elastyczność skóry. Maseczka ma konsystencję żelu, przez co nakładając ją daje od razu uczucie chłodu. Na twarzy jest praktycznie niewidoczna. Nie wiem czy mam aż tak suchą skórę ale ile bym jej nie nałożyła to wchłania się praktycznie cała i nie muszę jej zmywać anie wycierać wacikiem (jak zaleca producent). Również zapach jest bardzo lekki, świeży i ogólnie przyjemny. Efekt jest wyczuwalny na twarzy, uwielbiam stosować ją wieczorem...kładę się do łóżka i nie muszę wstawać aby ją zmyć ;) Cóż za wygoda! ;p Polecam z czystym serduszkiem!

CENA: ok. 15,00 ZŁ


ODŻYWCZY BALSAM DO CIAŁA MALINA NORDYCKA

W opakowaniu z pompką znajduje się 350 ml balsamu, więc jest to naprawdę spora ilość która starcza na długo. O dziwo zapach nie jest jakiś rażąco intensywny, pachnie bardzo delikatnie i malinowo. Nie jest gęsty i szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej powłoki co bardzo sobie w balsamach cenię. Przynosi ulgę suchej skórze. Uwielbiam używać go wieczorem po kąpieli. Daje mi uczucie...odprężenia? ;) Aplikator z pompką ułatwia stosowanie balsamu, dlatego notorycznie używam go jako kremu do rąk ilekroć koło niego przechodzę ;) To już mój drugi balsam z tej serii od Eveline i z pewnością nie ostatni. 

CENA: ok. 17,99 ZŁ
Do kupienia tutaj: KLIK


WAZELINA DO UST W SZTYFCIE

Nie będę się rozwodzić za dużo na temat produktu ochronnego do ust ;) Myślę że spełnia idealnie swoje zadanie i o to tutaj chodzi! Pachnie cudownie! Kokosem, mango...owocami. Jest wygodny w aplikacji i świetnie nawilża nawet na kilka godzin.

CENA: 7,99 ZŁ
Do kupienia tutaj: KLIK


NAWILŻAJĄCY KREM - MASKA DO STÓP

Przyznam że nie miałam potrzeby aby go używać, jednakże musiałam chociaż trochę go przetestować i powiedzieć co nie co. Jego konsystencja jest baaaardzo gęsta, trochę ciężko wycisnąć go z opakowania. Użyłam go kilka razy i faktycznie nawilża stopy. Po jego użyciu są miękkie i gładkie. Nie mam pojęcia jak radzi sobie z problemem suchych stóp. Jednakże czytając recenzje produktu w internecie - zapowiada się bardzo obiecująco :)

CENA: 12,59 ZŁ
Do kupienia tutaj: KLIK


Czy używaliście jakiegoś z powyższych produktów?
Lubicie produkty do pielęgnacji marki Eveline?

Odsyłam Was na stronę sklepu gdzie znajdziecie wspaniałe produkty zarówno do makijażu jak i pielęgnacji!

Do następnego! :)

40 komentarzy:

  1. Lubię produkty marki Eveline :) Najbardziej zainteresowała mnie maseczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie się prezentują te kosmetyki. Przydałby mi się nowy krem do twarzy :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Marka jest mi bardzo dobrze znana :) Uwielbiam ich kosmetyki zarówno kolorówkę jak i pielęgnację

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że jeszcze o nich nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też nie słyszałam. Może wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. "Aloes potrafi czynić cuda" pod warunkiem, że jest w tym kosmetyku... W każdym kremie/balsamie są po co najmniej 4 parabeny, rakotwórcze EDTA, glikole, o toksycznych konserwantach nie wspomnę. Dramat.
    Fajny blog ale brakuje mu spójności. Raz zachwycasz się naturalnymi kosmetykami od Triny.pl czy mineralną kolorówką - zachwalając ich naturalność, by za chwilę wychwalać chemiczny syf tylko dlatego, że testujesz go za free. Zdecyduj się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są właśnie te cienkie, anonimowe komentarze które lubię najbardziej :) Nie usuwam, zostawię na pamiątkę :) pozdrawiam ciepło!

      Usuń
    2. A w dzisiejszych czasach "za darmo" to można dostać tylko "po mordzie" brzydko mówiąc. Jestem blogerem, testuje i oceniam, a już do Ciebie należy co dla siebie wybierzesz. Tyle w temacie.

      Usuń
    3. Typowy hejtrerski komentarz podszyty zazdrością. Przecież wiadomo że każdemu podpasuje co innego. Niektórzy mają uczulenie np. na kosmetyki naturalne.

      Usuń
    4. Nie uważam by w tym komentarzu było coś hejterskiego. Piszesz, że komentarze są dla Ciebie motywacją, potraktuje zatem powyższą opinię za taką motywację. Obierz jeden kierunek i się go trzymaj. Łapiąc kilka srok za ogon stajesz sie mało wiarygodna w tym co robisz. A pomijając ten jeden szczegół - robisz to ciekawie. Bo tego, że jest napisane w moim komentarzu wyżej, że "fajny blog" już nie zauważyłaś ;)
      Pozdrawiam również :)

      Usuń
    5. Zauważyłam, oczywiście ale czy musiałam się do tego odnieść? Niekoniecznie. Super, dziękuję że mój blog Ci się podoba. A kierunek mojego bloga jest sprecyzowany. Jest to blog typu LIFESTYLE z naciskiem na kosmetyki (NIE TYLKO NATURALNE) oraz modę. Każdy znajdzie coś dla siebie. Lubisz naturalne kosmetyki to takie kupuj, a te które uważasz za szkodliwe, omijaj szerokim łukiem.

      Usuń
    6. Nie chodzi o to, kto czego używa, nie bardzo zrozumiałaś sens mojej wypowiedzi.
      Zakończę naszą wymianę poglądów jednym przykładem.
      Gdyby Ewie Chodakowskiej sieć KFC zaproponowała, by została ich twarzą i promowała ich jedzenie - jak myślisz, zgodziła by się?
      Z tym pytaniem retorycznym Cię pozostawię :)
      Pozdrowienia :)

      Usuń
    7. Ehhhh...sama tak naprawdę chyba nie wiesz o co Ci za bardzo chodzi a chcesz postawić na swoim używając dziwnych porównań. Również kończę tą dyskusję. Dopisz jeszcze że te kosmetyki są tak dobre jak pizza z podwójnym serem jest fit czy inne bzdury.

      Usuń
    8. Pizza z podwójnym serem dla mnie zawsze jest fit :) do tego dobre zimne piwko. Hahaha świetne porównanie :)
      Mężczyźni też Cię czytają ;)

      Usuń
    9. Paplanina głupio mądrej baby. Skąd ja to znam. Najlepsze są te anonimy. kozak w necie, piz.a w świecie :)

      Usuń
    10. Mądra czy nie mądra, bardzo proszę o kulturę wypowiedzi na MOIM blogu! ;)

      Usuń
  7. Jeszcze nie miałam kosmetyków do pielęgnacji Eveline. Poznałam tylko kolorówkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam z tego tylko wazelinę z mango i bardzo ją lubię :) Poza tym niewiele miałam z Eveline do pielęgnacji, raczej kolorówka, którą zresztą uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, wazelina jest świetna i spełnia swoje zadanie! :)

      Usuń
  9. Tych produktów nie miałam, ale to serum z kwasem glikolowym mnie zainteresowało.
    Zapraszam na www.perfectfoundation.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie powiedziałabym, że ten krem posiada kolor zielony. :P Przy dodaniu słowa ,,morski", wyrażenie jednak nabiera już innego znaczenia. Może skorzystałabym z tej maski do stóp.

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam eveline, mają świetne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy. Są stosunkowo niedrogie i jak dla mnie, mają bardzo dobre działanie i skład. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Eveline ma bardzo dobre kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię kosmetyki Eveline, w szczególności ich balsamy!
    Udanego wieczoru,
    POZDRAWIAM,
    MALWA

    OdpowiedzUsuń
  15. Chętnie bym sprawdziła maseczkę aloesową :D
    Zapraszam do mnie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Eveline ma fajne kosmetyki :)


    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio szukałam jakiegoś kremu dobrego :) dobrze ze tutaj trafiłam :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam jeszcze żadnych produktów tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Malinowy balsam brzmi kusząco, nigdy nie miałam balsamu z Eveline...moze już czas cos sprawdzić:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Eveline co chwilę wypuszcza jakieś ciekawe produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  21. W mojej codziennej pielęgnacji twarzy i ciała najwięcej uwagi poświęcam odpowiedniemu nawilżeniu skóry. Najlepiej sprawdzają się u mnie kosmetyki aloesowe dostępne na stronie https://forever-produkty.pl/.

    OdpowiedzUsuń
  22. Najlepiej stosować produkty wszechstronne, które idealnie dbają o naszą skórę. U mnie egzamin zdały kosmetyki z aloesem.
    https://www.foreveraloes.eu/

    OdpowiedzUsuń
  23. Zabiegi na twarz mogą przynieść wiele korzyści. Przede wszystkim, mogą pomóc w poprawie kondycji skóry poprzez usunięcie martwych komórek i oczyszczenie porów, co może prowadzić do zdrowszego i bardziej promiennego wyglądu. Ponadto, niektóre procedury mogą pomóc w zmniejszeniu widoczności blizn, przebarwień czy trądziku.

    OdpowiedzUsuń

"W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować." Wchodząc na mojego bloga akceptujesz te zasady oraz Politykę Prywatności Google.