Hej, hej! Widzieliście już nowość od NIVEA? Dziś słów kilka na temat kremu, który ma sprawdzić się idealnie jako baza pod makijaż. Gdy zaczynam myśleć w ogóle o kremie Nivea, to przed oczyma mam ten niebieski, który był chyba obecny w każdym polskim domu, prawda? ;) Używałam go dooooobrych kilka lat. No ale lata lecą, człowiek się starzeje więc i krem trzeba było zmienić :p
Nivea Make-up Care Professional Hydra Primer zawiera w swoim składzie olejek migdałowy oraz ekstrakt z nagietka. Całość ma stanowić nawilżającą bazę, dzięki której nasza skóra będzie odżywiona i gotowa na natychmiastowe nałożenie makijażu.
Skład: Aqua, Cyclomethicone, Alcohol Denat., Dicaprylyl Carbonate, Butylene Glycol, Glycerin, Tapioca Starch, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Nelumbium Speciosum Flower Extract, Propylene Glycol, Acrylamide/Ammonium Acrylate Copolymer, Sodium Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Dimethiconol, Polyisobutene, Polysorbate 20, Sorbitan Isostearate, Trisodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylparaben, BHT, Linalool, Citronellol, Limonene, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Parfum
Konsystencję określiłabym jako dość gęstą, tłustą i trochę bardziej żelową. Krem bardzo ładnie pachnie i tak jak pisze producent bardzo dobrze się wchłania. Po nałożeniu czekam chwilkę i nakładam podkład. Nie ma problemu z jego aplikacją, produkty świetnie współpracują. Testowałam go ok 2 tygodnie i wnioski nasuwają się następujące: krem bardzo ładnie nawilża buzię, nadając jej świeżości. Nie zauważyłam natomiast aby makijaż trzymał się po nim dłużej. Dawałam mu szansę stosując raz ilość mniejszą, raz większą, niestety efekt nie był dla mnie zadowalający. Na czas jego testowania odstawiłam fixer innej marki i na tą chwilę muszę do niego powrócić. A szkoda bo produkty marki NIVEA tak naprawdę jeszcze nigdy mnie nie zawiodły ;)
Z przyjemnością będę używać tego produktu NIVEA jako krem na dzień, natomiast jako baza pod makijaż nie zdał u mnie egzaminu.
A może u Was ten krem sprawdził się lepiej niż u mnie? Używaliście? Dajcie znać koniecznie!
pozdrawiam,
Joanna
Myślałam że okaże się lepszy:)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie muszę się jej przyjrzeć 😊 Pozdrawiam cieplutko 🙂
OdpowiedzUsuńKremy tej marki nie sprawdzają się na mojej skórze, za to uwielbiam ich płyny micelarne.
OdpowiedzUsuńJa również! Najlepsze ever :)
UsuńNie znam tego kremu ale jakoś kremy nivea nie są dla mojej cery dobre! Świetne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Eva
Tego kremu jeszcze nie miałam, ale nivea ogólnie kojarzy mi się z tłustymi kremami ;)
OdpowiedzUsuńZ Nivea lubię bardzo tylko klasyczny granatowy kremik, sprawdza się na suche miejsca.
OdpowiedzUsuńNajbardziej znany i chyba najbardziej niezawodny :)
UsuńTeż testuje ten krem :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak efekty...może u Ciebie sprawdzi się lepiej :)
UsuńJa go jeszcze nie używałam. Wolę sięgać po naturalne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się jakoś nie widzę tego kremu jako baza pod makijaż 🤨
OdpowiedzUsuńSzkoda że jako baza pod makijaż nie sprawuje się dobrze bo wygląda naprawdę fajnie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że Nivea tworzy też takie produkty. Ciekawe, no i jeśli pachnie jak większość produktów tej firmy to przekonuje mnie jeszcze bardziej
OdpowiedzUsuńOczywiście kremy Nivea te niebieskie wspominam z sentymentem :)
OdpowiedzUsuńKrem w niebieskim opakowaniu z nivea to dla mnie klasyk. Na nowości chętnie zerknę :)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję... nie stosuje żadnej bazy pod makijaż, która miałaby dodać mu trwałości więc pewnie bede miała mniejsze wymagania ;)
OdpowiedzUsuńZ Nivea to uwielbiam tradycyjny krem. Ja sama bazy nie stosuję. ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio bardzo często używam baz pod makijaż 😍
OdpowiedzUsuńNie mogę znaleźć dobrego kremu dla siebie, wypróbuję ten. Choć u mnie makijaż pojawia się baaardzo rzadko :)
OdpowiedzUsuńUżywam tego kremu od około 3 tygodni i fajnie spisuje się :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o ten bazie, podobno jest super 👍
OdpowiedzUsuń