No hej!
Długo się zbierałam do tego posta. Naprawdę. Bo...
gdyby ktoś kazałby mi powiedzieć szybko kilka słów o sobie, tak z biegu i teraz, to szczerze nie wiedziałabym co odpowiedzieć...tzn, może i bym wiedziała...ale jakoś tak zaraz pojawia się lampka w głowie z pytaniem: "a co Ty możesz mieć ciekawego do powiedzenia?. Dom, praca, dziecko...i tak w kółko?". I wiecie co sobie myślę? To moje "dumanie" jest co najmniej błędne! Każdy z nas jest wyjątkowy, każdy z nas ma swoje małe pasje, zainteresowania, hobby (które powinien spełniać i pokazywać światu - każdy znajdzie swoich odbiorców ;)). Każdy z nas lubi coś bardziej, a coś mniej. (każdy, każdym każdy... ;)). Trzeba odnaleźć "to coś" w codziennym życiu! Zaczynam więc od początku! Kim jestem? Przede wszystkim jestem Żoną i Mamą. Tak, głównie zajmuje się domem i synkiem (i mężem? ;p). Piorę, sprzątam, gotuję. Tak właśnie wygląda codzienne życie...kita na czole i jedziesz z odkurzaczem! Prawda? ;) Ale nie robię z siebie kury domowej...bo przede wszystkim JESTEM KOBIETĄ. Lubię dobrze wyglądać, lubię zrobić sobie makijaż. Lubię czuć się kobieco.
Yyy...trochę zeszłam z tematu? No nie ważne! Jak jest wena to się pisze! ;p
Z resztą, nic odkrywczego nie wymyśliłam, te wszystkie powyższe słowa są powtarzane wszędzie, milion razy abyś zrozumiał w końcu że jesteś wyjątkowy ;)
Do brzegu!
Czy gdyby ktoś, poprosił Cię teraz o szybkich 10 faktów o Tobie, co byś odpowiedział? :) Czy znalazł byś ich aż tyle? Napisz w komentarzu kilka słów o sobie...jestem ogromnie
ciekawa kim jesteś...w swoim własnym mniemaniu :)
1. Jestem miłośnikiem kotów. Wie o tym cała moja rodzina, że szaleje na ich punkcie ;) Małe czy duże,dachowce czy kociaki rasowe...kocham wszystkie miłością wielką! Jestem posiadaczką jednego rudzielca Alberta, natomiast kiedyś będzie ich więcej (prawda Mężu? :p). Nie mam problemów z tym żeby wziąć i przytulić jakiegoś umorusanego dachowca biegającego po ulicy. Obiło mi się o uszy że wielbiciele kotów są z reguły egoistami Bzdura!. Nie zgadzam się z tym! Bardziej indywidualistami...o to, to! ;)
2. Studiowałam Pedagogikę o specjalności Resocjalizacja z Poradnictwem Specjalistycznym. Były to studia zaoczne, na które wybrałam się zaraz po ukończeniu liceum. Skończyło się na licencjacie, natomiast nigdy nie jest za późno aby zrobić magisterkę! Z jednej strony zastanawiam się czy jednak jest to w dzisiejszych czasach potrzebne, a z drugiej czuje jednak, że czegoś nie dokończyłam i coś nade mną "wisi"....może kiedyś, kto to wie! ;)
3. Jestem wielbicielem butów, okularów, torebek. Butów mam ogrom...pochowane w szafach, pudłach, kartonach w piwnicy...ale jak każda kobieta, zawsze mam ich za mało. Podobnie jest z okularami, któe kupuję namiętnie gdzie popadnie. Zdaje sobie sprawę, że najlepsze są okulary z filtrem UV, jednakże tak już mam, że kupuję okulary zwyczajne, nawet będąc na zakupach w supermarkecie ;)
4. Jestem pożeraczem słodyczy! Dzień bez czegoś słodkiego to dla mnie dzień stracony. Myślę, że gdyby nie moja słabość do tego wszystkiego co niezdrowe, byłam 10 kg lżejsza ;) Jeśli chodzi o posiłki: śniadania, obiady, kolację jem naprawdę zdrowo. Bo lubię! Nie pije też żadnych kolorowych napoji, w domu mamy zazwyczaj tylko wodę. Natomiast po śniadanku kawka, do kawki pączek. Po obiadku kawka, do kawki czekoladka, wieczorem jakieś żelki, trochę orzeszków i Michałki w czekoladzie..I tak praktycznie codziennie...zaraz napiszecie że Tobie nie szkodzi, tararara. Szkodzi, szkodzi...waga nieubłaganie idzie w górę ;) Ale za to mogę podziękować tylko sobie i mam tego całkowitą świadomość!
5. Bardzo lubię czytać. Tak jak wspominałam już kilkakrotnie, czytanie jest dla mnie najlepszą formą relaksu. Czytam cały czas, odkładam jedną książkę i zaraz zaczynam kolejną. Czytanie mnie odpręża i uspokaja. To taki mój czas, podczas którego zamykam się w innym świecie. Gatunek nie ma dla mnie znaczenia. Czytam wszystko co wpadnie mi w ręce. Od czasu do czasu muszę przeczytać również jakąś książkę motywacyjną. Kiedy mam lenia, kiedy potrzebuje kopa. Sięgam wtedy po moje stare tytuły lub szukam czegoś nowego. Książek tego typu jest mnóstwo! Ale może zrobić o tym osobny wpis? ;)
6. Jestem zdecydowanym domatorem. Teraz, gdy jestem mamą to raczej normalne że większość czasu spędzam na czynnościach takich jak pranie, gotowanie i ogólne zajmowanie się domem. Jasne, od czasu do czasu każdy musi trochę poszaleć, jednak najlepiej czuje się u siebie, w kapciach, z kokiem na czole i bez makijażu <3 Mój mąż ciągle powtarzał że ciężko wyciągnąć mnie z domu.... bo zawsze wolałam książkę lub drzemkę pod kocykiem :p
7. Moim ulubionym daniem jest spagetti. Oczywiście klasyczne - bolognese. W sumie mogłabym je jeść na obiad codziennie (po obiadku czekoladka! ;p). Nieskromnie powiem że sama robię pyszne! Jak nie wierzycie to mój mąż oraz chrześniak mogą potwierdzić! Naprawdę! ;p Aaaa....i najczęściej robię je ze świeżych pomidorów lub ewentualnie z pomidorów z puszki...do tego makaron świderki...bo wygodniej się je, bez cudowania! ;p
Zaraz po są pierogi ruskie! ;)
8. Pracuję jako recepcjonistka. Już od kilku lat. Lubię swoją pracę, chociaż sezon bywa męczący ;) I chyba jak każda osoba pracująca na tym stanowisku, uwielbiam hotelowe memy! ;p
9. Urodziłam się 6 stycznia 1990 roku. Czyli na Święto Trzech Króli ;) Boże zaraz trzydziestka! Ale spokojnie, bez paniki...dalej może być tylko lepiej! <3
10. Mam dwa tatuaże. Maleństwo na lewym nadgarstku oraz różę na rączce prawej. Ten drugi zrobiłam niedługo po urodzeniu Igorka i jest na nim data narodzin mojego Malucha. Tak na pamiątkę, najpiękniejszej chwili w moim życiu <3 Nie wykluczam kolejnych, pomysły są, aż za dużo! ;)
A Ty, opowiesz mi coś o sobie? :)