poniedziałek, 15 lipca 2019

Topestetic - tonik jedwabny Maria Galland


Przykładam dużą wagę do pielęgnacji mojej skóry. Staram się codziennie rano oraz wieczorem zafundować mojej twarzy małe spa. Nie są to długie rytuały, jednakże takie, które sprawiają że moja skóra jest delikatna i nawilżona. Dużo testuje, mimo to zwracam uwagę na skład każdego kosmetyku jakiego używam. Swoje kroki, często kieruję zatem do sklepu internetowego Topestetic. Dlaczego? Znajduję tam szeroki asortyment dermokosmetyków, światowych i cenionych marek. Co więcej, za każdym razem gdy mam jakąś zagwozdkę, gdy nie wiem czy dany kosmetyk będzie odpowiadał potrzebom mojej skóry, mogę zwrócić się od razu do kosmetologa dostępnego online. Można zadzwonić, napisać maila - zawsze ktoś odpowie, doradzi, pomoże. Przy każdym zamówieniu otrzymuje także zawsze jakiś miły gratis, próbki kosmetyków czy firmowe gadżety. Wszystko jest solidnie i ładnie zapakowane. To niby taki drobiazg, jednakże dobrze zapakowane paczki zawsze cieszą moje oko. Inaczej patrzy się na przesyłkę która wygląda jak psu z gardła wyciągnięta - a takich niestety nie brakuje. Co więcej! Wysyłka oraz zwrot są zawsze darmowe :)  


Tonik jest nieodzownym elementem mojej każdej wieczornej pielęgnacji. Zmywam makijaż, idę pod prysznic, a potem tonizuje twarz oraz nakładam krem. Propozycja od Maria Galland jest dla mnie zupełną nowością. Możecie mnie udusić ale pierwszy raz zobaczyłam te markę, przeglądając właśnie stronę Topestetic. 

Produkt zamknięty jest w butelce z pompką o pojemności 200 ml. Zapach zwala z nóg i to dosłownie...a wiecie dlaczego? Bo jest to zapach IDENTYCZNY do tego, gdy wchodzicie do stomatologa. No przysięgam Wam ;p To samo powiedział od razu mój mąż, OD RAZU! Zapach ładny ale przywołuje ciężkie wspomnienia haha ;p No chyba że nie boicie się wizyt u dentysty, to nie ma tematu ;p Może być to dla Was "kwiatowa nuta", tak jak opisane jest na stronie sklepu ;) Konsystencja produktu to lekki żel.

Przeznaczony jest do skóry normalnej, suchej oraz wrażliwej. Moją oceniam jako "normalną', ze skłonnościami do niewielkich przesuszeń. Największą zaletą toniku jest to, że w swoim składzie nie zawiera alkoholu, dlatego działa na skórę bardzo delikatnie, nie szczypiąc i nie podrażniając jej. Daje efekt odświeżenia, nawilżenia i przygotowuję twarz do dalszych etapów pielęgnacyjnych. Należy stosować go po demakijażu, aby dogłębnie i dokładnie oczyścić twarz z wszelkich zanieczyszczeń. Stosować go można aplikując bezpośrednio na wacik, lub wmasować w twarz, a następnie przetrzeć wacikiem. 

W składzie zawiera ekstrakt z alg, odpowiedzialny za odpowiednie nawilżenie oraz tarczycę bajkalską, która łagodzi i tonuje skórę twarzy.

Jeśli zainteresowałam Was tym produktem i jeśli szukacie dla siebie dobrego toniku, to kierujcie swoje kroki na stronę Topestetic! Ten produkt możecie kupić tutaj - klik.  


pozdrawiam,
Joanna 

24 komentarze:

  1. Mam w swojej łazience tonik, a może nawet dwa, ale ciągle o nich zapominam ;) Tego jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od jakiegoś czasu też dbam bardziej o skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki dobry tonik mogłabym wypróbować. Nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przez 5 lat pracowałam w przychodni stomatologicznej więc zapach mi niestraszny haha :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne zdjęcia! :) Ja bardzo mało używam kosmetyków, ale fotki mnie zachwyciły. :) Ten zapach dentysty trochę może odstraszać. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Sklep Topestetic mnie zachwyca - mają w asortymencie mnóstwo ciekawych kosmetyków, często kompletnie nieznanych mi marek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja lubię dentystyczne nuty hehe:D

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja akurat tego nie miałam okazji testować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerzę mówiąc widzę po raz pierwszy :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś pielęgnacja skóry w ogóle mnie nie obchodziła - dziś nie wyobrażam sobie dnia bez dbania o skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo spodobały mi się te kosmetyki. Jestem ciekawa jakby one u mnie się sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawy. Poza tym musze ci powiedziec, ze wstawiasz super zdjecia!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię toniki do twarzy i nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez nich. O sklepie slyszałam, jest zachęcający. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawy jest tonik. Ja sama muszę użyć tonik. Inaczej moja skóra się o niego domaga :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio wiele czytam o tym sklepie, a nigdy nie robiłam tam zakupów, chyba czas w końcu to zmienić

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie bym go spróbowała, bo długo już nie mogę trafić na dobry tonik.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawy produkt, chociaż ja swoją uwagę poświęciłam ostatnio kosmetykom z aloesem. Koleżanka namówiła mnie na tego typu pielęgnację i muszę przyznać, że jak na razie sprawdza się całkiem przyzwoicie.
    https://www.aloesforever.eu/

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tej firmy ani kosmetyku ale chyba mnie przekonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  19. muszę kupic i spróbować i zobaczyć jak działa
    www.forever-aloes.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. No ja też raczej o toniku nigdy nie myślałam ale może mnie przekonałaś. Zdjęcia fakt - bardzo udane.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo dobry tonik, sama z niego korzystam i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wiele osób zapomina o toniku w codziennej pielęgnacji, a szkoda bo ten produkt na prawdę wiele wnosi i przynosi świetne efekty.
    https://polskielajki.pl/blog/najlepsze-filtry-do-zdjec-na-instagramie/

    OdpowiedzUsuń
  23. Tonik jedwabny to luksus w pielęgnacji. Delikatność i gładkość, które czuję na skórze, sprawiają, że każdy dzień zaczynam z uśmiechem!

    OdpowiedzUsuń

"W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować." Wchodząc na mojego bloga akceptujesz te zasady oraz Politykę Prywatności Google.

Copyright © 2016 Oszczędnie.Modnie.Z klasą. , Blogger