Dziś przychodzę do Was z balsamem do ciała od Nutridome! to kolejna nowość, która dumnie prezentuje się na mojej...szafce nocnej ;) Ostatnio moim małym rytuałem stało się wieczorne nawilżanie ciała po kąpieli. Niby zawsze wieczorem używałam balsamu ale w końcu zaczęłam się do tego przykładać. A pomaga mi w tym właśnie balsam z olejkiem jojoba od marki Nutridome.
W opakowaniu znajduje się aż 500 ml produktu. Wygodna pompka ułatwia aplikację. Naprawdę bardzo lubię takie rozwiązanie, czy jeśli chodzi o balsamy, kremy do rąk czy szampony ;) Jest to zwyczajnie dużo wygodniejsze. Mleczko jest bardzo "aksamitne" i mimo że konsystencja jest gęsta to rozprowadza się świetnie. Nie wiem czy moja skóra jest aż tak sucha ale po prostu wchłania balsam błyskawicznie! Nie żałuję sobie i z przyjemnością nakładam jeszcze jedną warstwę ;) Nie ma problemu z klejeniem się czy tłustymi plamami. Jest bardzo wydajny, myślę że przez 3 tygodnie zużyłam mniej niż pół opakowania. Kolejny atut to zapach....lekko słodki, delikatny...cudowny!
SKŁAD:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate SE, Ceteareth-20, Butyrospermum Parkii Butter, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Linum Usitatissimum Seed Oil, Polyquaternium-37, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, PPG-1 Trideceth-6, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Lactobacillus/Milk Solids/Soybean Oil Ferment, Citrus Grandis Fruit Extract, Cyclodextrin, Citric Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Benzyl Alcohol, Citronellol.
Skóra po użyciu jest naprawdę delikatna i nawilżona. To zasługa zawartego w produkcie olejku jojoba, który ma działanie kojące. Kocham to uczucie ;) Z racji wygodnej aplikacji, używam go również kilka razy dziennie jako kremu do rąk ;) Mój mąż również korzysta z niego od czasu do czasu, chociaż śmieje się że zapach jest typowo "babski" ;)
Reasumując, uważam jest jest to świetny produkt do codziennej pielęgnacji ciała, nie tylko dla kobiet! Kupić możecie go tutaj: klik . Uważam że cena 39 zł, za taką pojemność i tak dobrą jakość to wcale nie dużo. Polecam Wam z czystym serduchem!
Buziak!
Nie znam, ale brzmi naprawdę dobrze. Zużywam dużo balsamów, chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńTaka już "uroda", że kosmetyki mają babski zapach... ;D
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z pompką:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o ich produktach , ponoć są super :)
OdpowiedzUsuńhttp://missblaack.blogspot.com/
Bardzo fajne, taki kosmetyk każdej kobiecie sprawi radość:)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie :) nie znam ale na pewno kiedyś taki dorwę :D
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do przetestowania tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że balsam nie pozostawia tłustych plam, to dla mnie bardzo ważna informacja.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Ciekawy kosmetyk. Może się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńNie nadążam z ta ilością Marek kosmetyków jakie pojawiają się na rynku! Co rusz coś nowego :)
OdpowiedzUsuńBalsamy do ciała to podstawa, a odpowiednio dobrany to prawdziwy skarb.
OdpowiedzUsuńMiałam ten balsam, fajnie mi się sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt, jestem ciekawa tego jak by się spisał u mnie :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałem o tej firmie. Ale produkt wydaje się być ciekawy!
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym produkcie, mam na niego chrapkę :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością kiedyś do mnie trafi :) póki co używam produkty które mam.
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu i chyba nawet nie słyszałam o tej firmie. No, póki co nie przypominam sobie, aby ta nazwa o uszy mi się obiła. Jak na nią natrafię w sklepie to może się pokuszę :)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie, bo ja jestem maniaczką balsamowania się i smarowania rąk milion razy dziennie :P hehehe
OdpowiedzUsuńTylko ta pompka mnie nie przekonuje, nie lubię balsamów tak aplikowanych :/
Dla mnie to nowość , muszę wypróbować .Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się dotąd z tą marką. Fajnie, że balsam ma pompkę :)
OdpowiedzUsuń