Pewnie często borykacie się z tym problem, prawda? Farbujecie włosy same lub prosicie fryzjerkę o piękny, platynowy blond a wychodzi jak zwykle. Aby mój blond był zawsze chłodny, przez lata używałam fioletowego szamponu z Joanny. Spełniał moje oczekiwania przy regularnym stosowaniu, natomiast ostatnio odkryłam zupełną nowość! Szampon oraz odżywkę PRO:VOKE Touch of Silver. Jak mogliście zobaczyć na moim instagramowym zdjęciu (klik), wyszedł świetny :) Kto śledzi moje Instastory, wie że użyłam wtedy również fioletowej i różowej płukanki od Delia. Płukanek używam sporadycznie, natomiast fioletowy szampon i odżywka PRO:VOKE pozwala mi cieszyć się w końcu chłodnym blondem na dłużej.
Szampon wzbogacony jest fioletowym pigmentem, który niweluje żółte odcienie. Posiada gęstą konsystencję i wystarczy niewielka ilość aby dobrze się pienił. Plusem jest również bardzo ładny, delikatny zapach. Włosy należy myć przez ok. 5 minut, potem obficie spłukać wodą. Za pierwszym razem, efekt był dla mnie niewystarczający, dlatego umyłam włosy jeszcze raz. Należy stosować go dwa razy w tygodniu. Ja myje włosy co drugi dzień, więc czasem po prostu odpuszczam i używam zwykłego szamponu. Efekt jest naprawdę zadowalający. Chcę również zaznaczyć że mój blond nie jest baaaardzo "żółty". Nie wiem czy szampon poradziłby sobie z "żółtym kurczaczkiem" ;) Natomiast na moich włosach sprawdza się świetnie i to jest właśnie to czego oczekuję od szamponu mającego ochłodzić kolor. Mimo tego, że jest NAPRAWDĘ ciemno fioletowy, to nie robi plam i nie zostawia fioletowych pasm (no ale jeśli potrzymacie dłużej to podejrzewam że tak się właśnie stanie ;)). Działa delikatnie ale skutecznie. Cieszę się bardzo ładnym blondem :)
Jedyny minus jaki znalazłam to fakt że plącze włosy. Ale jak już kiedyś pisałam, po każdym myciu używam maski, chociaż na 3 minuty aby nie mieć problemów z rozczesaniem włosów.
Szampon dostępny jest w wybranych drogeriach HEBE. Jeśli chcecie kupić szampon online, polecam oficjalną stronę gdzie produkt jest pewny i sprawdzony (klik).
Po użyciu szamponu zalecane jest użycie odżywki z tej samej serii. Odżywka ma również kolor fioletowy ale nie tak intensywny jak w przypadku szamponu. Należy wmasować ją we włosy i również odczekać ok. 5 minut, po czym dokładnie spłukać.
Odżywkę również można kupić w drogeriach HEBE.
Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z używania powyższych produktów. Spełniają swoją rolę zdecydowanie. Nadają włosom piękny, srebrny kolor. A może Ty lubisz właśnie złoty blond?! Jeśli tak, marka PRO:VOKE wyszła również naprzeciw Twoim oczekiwaniom :) Dostępna jest także seria LIQUID BLONDE, która pozwoli Ci cieszyć się złocistym blaskiem Twoich włosów.
Jaki typ blondu preferujecie? Złocisty czy chłodny?
Jakich produktów Wy używacie aby nadać włosom pożądany odcień?
Dajcie znać w komentarzu! :)
Pozdrawiam ciepło!
Dzięki że jesteście! ;)
Zawsze lubiłam ciemne kolory a najbardziej czarny chociaż szczerze teraz myślę o platynowym blondzie. Jednak zanim się przefarbuję moje włosy muszą przejść porządną regenerację.
OdpowiedzUsuńJa póki co daję swoim włosom odpocząć od kolorów.
OdpowiedzUsuńMega przydatny post na pewno przyda się nie jednej z nas. Pozdrawiam, Naciaka !
OdpowiedzUsuńOo świetny produkt, nie słyszałam o takich szamponach :D
OdpowiedzUsuńsuper produkty dla farbowanych blondynek :D
OdpowiedzUsuńosobiście mam naturalny kolor włosów więc mi się nie przydadzą :D
mojaszafamodnaszafa.blogspot.com
O to coś dla mnie aktualnie :*
OdpowiedzUsuńMi bardziej podoba się chłodny blond :D
OdpowiedzUsuńSama zdecydowanie wolę chłodne odcienie, niż ciepłe, bo w ciepłych zwyczajnie nie wyglądam. Ja używałam szamponu z Joanny :P
OdpowiedzUsuńFajnie napisany post
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych szamponach i myślę, że mi by się nie przydały, ponieważ jestem brunetką :) Ale pomocny post :D
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Sprawdzałam już kilka szamponów nadających srebrny odcień włosów i jakoś z żadnego nie byłam specjalnie zadowolona. Może właśnie ten okaże się strzałem w dziesiątkę? Nie wiem tylko czy poradziłabym sobie później z plątaniem się włosów...
OdpowiedzUsuńProdukt zupełnie nie dla mnie, wolę swoje ciemne włosy! Ale dobrze dowiedzieć się czegoś nowego, może kiedys zmienię zdanie i pofarbuję włosy, albo polecę komuś ten produkt!
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki. Sama jestem brunetką i w dodatku nie farbuję włosów ale polecę ten duet przyjaciółce! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńNigdy nie farbowałam włosów i nie planuję. ;)
OdpowiedzUsuńwypróbuję, mam teraz inne produkty tego typu, ale średnio mnie zadowalają.
OdpowiedzUsuńRaz w życiu miałam blond włosy, ale odcień który miałam był na tyle ładny i dobrze się w nim czułam, że nie myślałam o tym aby go 'ochłodzić'. Aktualnie zastanawiam się znów czy by się nie przefarbować. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj kupiłam. Zobaczymy efekty jutro rano. Mam teraz platynowy blond i chciała bym go utrzymać. Mam nadzieję że się sprawdzi.....
OdpowiedzUsuń