U mnie pachnie w całym domu! Różami! Ale jak cudownie!
Czyja to sprawka? Pszczelej Dolinki! :)
Sklep internetowy www.pszczeladolinka.pl oferuje produkty naturalne, przede wszystkim mydła ale w ofercie posiada również inne produkty. Wytwarzane są one ręcznie, bez zautomatyzowanej produkcji. W każdym mydełku znaleźć możecie wtapiane ręcznie suszone owoce, kwiaty czy zioła. Nie zawierają w swoim składzie silikonów ani sztucznych konserwantów.
Gdy dostałam paczkę od kuriera - pachniał sam karton, przesiąknięty zapachami z środka ;) A gdy karton otworzyłam, niesamowity powiew świeżości rozniósł się po całym domu. Nigdy nie dostałam tak "pachnącej" paczki ;)
A co znalazło się w środku? Same cuda! <3
1. Mydło sosnowe.
Mydełko pachnie....lasem i....świeżym powietrzem? Ciężko to opisać ale zapach jest obłędny! Połączenie glinki zielonej z olejkiem ze słodkich migdałów oraz olejkiem z nasion słonecznika, szczególnie polecane do cery tłustej, trądzikowej. Mydło świetnie nawilża i wspomaga proces złuszczania naskórka. Warto również wspomnieć że wspomaga leczenie zmian skórnych spowodowanych trądzikiem.
Składniki użyte do produkcji mydła: olej palmowy, olej kokosowy, woda, wodorotlenek sodu, cukier, kwas hialuronowy.
Skład produktu: palmitynian sodu, laurynian sodu, oleinian sodu, mirystynian sodu, gliceryna, olej ze słodkich migdałów, olej z nasion słonecznika, olejek cedrowy, olejek jodłowy, olejek pichtowy, glinka zielona.
Cena, owszem jest trochę wyższa niż standardowego mydła które możecie kupić w każdym markecie...ale za taką jakość warto zapłacić trochę więcej!
Cena: 15,00 PLN
Do kupienia tutaj: KLIK
2. Mydło owocowe - czarna porzeczka
Posiada cudowny, słodki zapach. Nie czuć ani grama chemii! Cudnie że takie mydła są dostępne na wyciągnięcie ręki. Mydło palmowo-kokosowe z dodatkiem oleju z nasion czarnej porzeczki. Zawarte w nim nasiona porzeczki masują skórę podczas mycia. Producent nie zaleca używania go na skórę twarzy, gdyż nasiona mogą ją podrażniać. Przyznam że ciało po użyciu pachnie pięknie i ma się wyjątkowe uczucie wygładzenia skóry.
Posiada cudowny, słodki zapach. Nie czuć ani grama chemii! Cudnie że takie mydła są dostępne na wyciągnięcie ręki. Mydło palmowo-kokosowe z dodatkiem oleju z nasion czarnej porzeczki. Zawarte w nim nasiona porzeczki masują skórę podczas mycia. Producent nie zaleca używania go na skórę twarzy, gdyż nasiona mogą ją podrażniać. Przyznam że ciało po użyciu pachnie pięknie i ma się wyjątkowe uczucie wygładzenia skóry.
Składniki użyte do produkcji mydła: olej palmowy, olej kokosowy, woda, wodorotlenek sodu, cukier, kwas hialuronowy.
Skład produktu: palmitynian sodu, laurynian sodu, oleinian sodu, mirystynian sodu, gliceryna, olej z nasion czarnej porzeczki, nasiona czarnej porzeczki, olejek zapachowy.
Cena: 15,00 PLN
Do kupiena tutaj: KLIK
3. Różana pachnotka.
Maleństwo...no takie że można zamknąć w dłoni....takie niepozorne...a jak intensywnie pachnące! Jest to niewielki krążek z pszczelego wosku, z suszem kwiatowym i różanym olejkiem eterycznym. Pachnotkę można postawić na półce, zamknąć w szafie...wszędzie tam gdzie chcemy aby pięknie pachniało! U mnie ma miejsce w przedpokoju aby na "dzień dobry" czuć było piękny, różany zapach. Osobiście uwielbiam wszelkiego rodzaju świece, woski i inne pachnidełka do domu...więc ten produkt jest dla rewelacyjny!
Cena: 12,00 PLN
Do kupiena tutaj: KLIK
4. Mazidełko do ust owoce i shea
Producent pisze że mazidełko pachnie miodem i woskiem pszczelim. Jak dla mnie produkt jest bezzapachowy ;) Za zadanie ma regenerować i wygładzić usta. Zawiera naturalne oleje z pestek arbuza, brzoskwini i żurawiny, masło shea oraz oczywiście odżywczy miód. Bardzo dobrze się nakłada, w zestawie dostaniemy również "pacynkę" do aplikacji produktu. Tak jak pisze producent, używam go na noc i budzę się z bardzo....fajnymi (nigdy nie używaj słowa fajnie! ;)) ustami. Takimi....miękkimi i delikatnymi ;) Produkt nie wysusza i nie powoduje powstawania suchych skórek.
Skład: wosk pszczeli, olej z pestek arbuza, olej z pestek brzoskwini, olej z żurawiny, masło shea, miód.
Cena: 14,00 zł
Do kupienia tutaj: KLIK
Czy znacie produkty Pszczelej Dolinki?
Lubicie naturalne kosmetyki?
Zajrzyjcie na www.pszczeladolinka.pl !
Do następnego!
Najbardziej zainteresowało mnie mydło z czarnej porzeczki - jeszcze takiego nie spotkałam. Ostatnio lubię mydła w kostce, bo szybciej się spłukują i nie zostawiają żadnej tłustej powłoki. Chętnie zajrzę na stronę i znajdę coś dla siebie:)
OdpowiedzUsuńMazidełko do ust mnie zainteresowało, cena bardzo mi się podoba, a ostatnio staram się przejść na kosmetyki zupełnie naturalne. Bardzo tu ładnie i ciekawie więc zostanę :)
OdpowiedzUsuńAdatoniewypadaaaa
Mydło z czarnej porzeczki? Chętnie wypróbuje! Uwielbiam porzeczkę w każdej postaci :D. Super recenzja!
OdpowiedzUsuńbardzo interesujący wpis :D oprócz mydełek, bardzo podobają mi się zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWow te mydełka wydaję się być naprawdę fajne!
OdpowiedzUsuńNie testowałam takich naturalnych produktów, ale mają zaskakująco rozsądne ceny i ładnie się prezentują!
OdpowiedzUsuńahhh mydełko sosnowe ma zapewne epicki zapach <3 uwielbiam zapach sosenki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Coś nie nietypowego! :) Najbardziej spodobał mi się balsam do ust. :)
OdpowiedzUsuńale pięknie się prezentują az żal otwierać . ale z chęcią bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńMi naprawdę było żal! Tak pięknie prezentowały się na półce w łazience ;)
UsuńWyglądają przecudownie ! Pachną zapewne równie pięknie :) Mając takie w posiadaniu patrzyłabym na nie godzinami i już w ogóle bym miała chatę nieogarniętą :D
OdpowiedzUsuńpszczelna dolinka ma świetne mydełka:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tych produktach, a szkoda! Chętnie bym je wypróbowała. :)
OdpowiedzUsuńNigdy o tej formie nie słyszałam ale jak czytam twój opić to aż sama czuje te zapachy i mam ochotę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńONLY DREAMS
Powiem szczerze, że używam naturalnych kosmetyków, ale mydeł jeszcze nie próbowałam. Chyba czas to zmienić ! :)
OdpowiedzUsuńWow wyglądają świetnie! Jestem ciekaw mydła z czarną porzeczką
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te mydła, ale wyglądają pięknie, a dodatkowo ja uwielbiam naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam produktów marki Pszczela Dolinka.
OdpowiedzUsuńZ chęcią zajrzę na ich stronę :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Pachnotka różana wygląda cudnie <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mydełka :) najbardziej lubię te o zapachu wanili i brzoskwini ❤️ ~RINROE
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ładnie! Mimo, że nie mam takich za wiele to bardzo je lubię :D ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
https://zzyciaawzietee.blogspot.com/
Mydło z czarnej porzeczki zainteresowało mnie najbardziej, ale muszę przyznać, że wszystkie produkty są bardzo ciekawe :) muszą pachnieć obłędnie... aż sobie to wyobrażam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
uwielbiam takie naturalne produkty, a te dodatkowo wyglądają pieknie :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
Urocze te mydełka :)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham takie naturalne mydełka! Jeszcze tak ładnie udekorowane! <3
OdpowiedzUsuńZachwycają!
OdpowiedzUsuńA wiesz, że wczoraj robiłam swój własny domowy w pełni naturalny peeling. Na warszatach z dziewczynami z manufaktury dobrego mydła :)
To nie takie trudne, a takie kosmetyki mają w sobie o wiele lepsze składniki i po prostu cieszą :)
vanilliowynotes.pl
nie słyszałam wcześniej o tym sklepie ;(
OdpowiedzUsuńtak opisujesz te zapachy, że przez moment czułam się jakbym ja tą paczkę otwierała <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mydełka, prawdziwe cuda :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę wypełnić moje szafy owymi pachnotkami! Wspaniałość <3
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie miałam okazji korzystać z naturalnych mydełek.
OdpowiedzUsuńMydło o zapachu lasu? To musi być coś. Szkoda, że nie znajdzie się tego w sklepie, bo z takiej przyjemności chętnie bym skorzystała! :)
OdpowiedzUsuń