środa, 6 lutego 2019

One&Only Eyelash Conditioner | odżywka do rzęs


Każda z nas chciałaby mieć rzęsy długie, gęste i po prostu ładne. Nie żebym narzekała ale oczywiście nie mam się czym szczycić :p Rzęsy od zawsze miałam mizerne. Pozostało mi zatem jedynie ich doklejanie, co czynię rzadko i z trudem lub doczepienie. Na to drugie zdecydowałam się tylko raz i niestety wiem że to nie dla mnie. Przez cały czas odczuwałam dyskomfort, a poczucie że muszę uważać zmywając makijaż czy wycierając buzię ręcznikiem za bardzo mnie irytowało. I tak moje doczepione rzęsy przetrwały zaledwie kilka dni.

Zdecydowałam się zatem na odżywkę do rzęs. Nie jest to mój pierwszy raz z produktem tego typu. Nie lubię robić nikomu antyreklamy lecz po bardzo znanej odżywce Long 4 Lashes moje oczy były ciągle zaczerwienione i piekły niemiłosiernie. Tyle w temacie. Po prostu się u mnie ie sprawdziła i już. Z resztą, tego typu produkty mają wielu zwolenników ale i przeciwników. 

Po kilku dobrych miesiącach zdecydowałam się na wysokiej jakości odżywkę One&Only Eyelash Conditioner. Jej celem jest przede wszystkim stymulacja wzrostu rzęs oraz poprawa ich struktury. Tak jak w przypadku każdego takiego produktu, używałam jej raz dziennie, zazwyczaj wieczorem na górna linię rzęs. Pierwszy wzrost rzęs zauważyłam po około tygodniu. Oczywiście, nikt po za mną tego wzrostu nie dostrzegł, lecz jak dla mnie był widoczny, szczególnie po użyciu tuszu do rzęs. Jestem w tej chwili po miesięcznym używaniu preparatu i moje rzęsy wyglądają tak, jak na zdjęciu poniżej. RÓZNICA JEST WIDOCZNA. Ciężko uchwycić aparatem tą zmianę, przecież nie rosną one o centymetr, dwa a dosłownie o milimetry. Najważniejsze jest dla mnie to, że nie odczuwam żadnych skutków ubocznych a moje rzęsy rosną delikatnie i powoli (szybciej znaczy lepiej). Dodatkowo zauważyłam że są gęściejsze i lekko pociemniały. 


Odżywki używam nadal, niestety nie wiem jaka jej ilość została jeszcze w opakowaniu. Mam nadzieję że starczy jeszcze na miesiąc....czy dwa ;) Gdyby tylko pojawiły się skutki uboczne, odstawiłabym ją od razu, nie narażając swojego zdrowia. Wszystko idzie w dobrym kierunku :) Mam tylko nadzieję że po odstawieniu odżywki rzęsy nie będą wypadać i nie powrócą do stanu pierwotnego ;) Na tą chwilę jestem bardzo zadowolona!


Odżywkę możecie kupić tutaj - klik

A ja jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze doświadczenia przy stosowaniu odżywek do rzęs. Czy używaliście kiedyś produktów tego typu? Jesteście ich zwolenniczkami czy zupełnie odwrotnie?
Dajcie znać!

pozdrawiam,
Joanna 



23 komentarze:

  1. Fajna odżywka ;) Ja na szczęście nie muszę nic stosować 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tej odżywki nie miałam. Ale ta marka ma genialne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie używałam odzywek tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja takich odżywek raczej unikam i stawiam na naturalne produkty, na przykład olejek rycynowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ciekawa jakie efekty by mi przyniosła podczas używania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie używałam odżywki do rzęs, ale muszę przyznać, że zaciekawił mnie ten produkt. Muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej odżywki jeszcze nie miałam :))) Efekty widać i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej odżywki, ale widać efekt 😅💖

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać efekty i zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć używać takiej odżywki na moje rzęsy

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi zazwyczaj takie rzeczy nie pamagaja 🙈 ale może spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  11. Efekt jest piękny na twoich rzęsach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie się przymierzam do kupna jakiejś dobrej odżywki, bardzo ładny efekt u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja uzywalam tylko jednej i bylam z niej bardzo zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Używałam kilka odzywek i było widać efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  15. rzeczywiście, widać efket... będę musiałą wypróbować, bo z moimi rzęsami też kiepsko :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzeczywiście fajne efekty przynosi używanie tej odżywki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moje rzadkie i króciutkie rzęsy z pewnością pokochały by taką odżywkę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś i zaskutkowało :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ech, aż żałuję że nie mogę stosować takich odżywek :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Już dawno nie używalam odżywki do rzes :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nie używam takich odżywek, bo wolę przykleić sobie sztuczne rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  22. Używałam podobnych odżywek i byłam bardzo zadowolona, muszę sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń

"W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować." Wchodząc na mojego bloga akceptujesz te zasady oraz Politykę Prywatności Google.

Copyright © 2016 Oszczędnie.Modnie.Z klasą. , Blogger