Marka Pixi została założona ponad 10 lat temu w Soho, przez profesjonalną makijażystkę Petrę Strand. Stworzyła ona produkty, łatwe w użyciu, wyprodukowane na bazie naturalnych składników, które pielęgnują i przywracają skórze blask.
Tyle z historii.... ;)
Przez instagramowe profile przewijała mi się ciągle kolorówka tej marki. Głównie piękne palety cieni czy pomadki (które muszę mieć! ;)). Aż tu nagle, BUM! Coś do pielęgnacji buźki! Instagram oszalał na punkcie PIXI! Dlaczego? Moim zdaniem siła tych kosmetyków tkwi w ich prostocie oraz skuteczności. Tonik, błoto, maseczka - użyj i ciesz się piękną, promienną cerą! Niby nic takiego, a efekt widoczny od razu!
Na paczkę czekałam ok. 7 dni, leciała do mnie z Wielkiej Brytanii. Przyznam, że nie mogłam się jej doczekać!
Na pierwszy rzut - bestseller marki, czyli tonik delikatnie przyśpieszający odnowę komórkową. Polecany np. przez Maxineczkę. Dotarła do mnie duuuża butelka, bo aż 250 ml :) Starczy na bardzo długo! Dostępna jest również mniejsza pojemność - 100 ml. Tonik przystosowany jest do każdego typu skóry. Wrażenia po zastosowaniu to czysta oraz gładka cera. Wspaniale ją złuszcza! W sposób skuteczny, a z drugiej strony bardzo delikatny. To produkt idealny dla miłośników kosmetyków naturalnych. Nie zawiera w swoim składzie parabenów, SLS ani alkoholu. Nie uczula ani nie podrażnia. Jego specjalny skład jest bogaty w aloes i żeń-szeń. Zawiera także wyciąg z oczaru amerykańskiego, który ujędrnia i wygładza skórę. Dodatek kasztanowca stymuluje krążenie. Zawarty w toniku kwas glikolowy o stężeniu 5%, zwiększa wrażliwość skóry na promienie słoneczne. Tonik jest świetny i używany codziennie zdecydowanie poprawi kondycję Waszej cery. Wydaje mi się że zaczerwienienia na twarzy stały się mniejsze, a skóra zyskała jednolity koloryt. Po jego użyciu, dla lepszego efektu, zalecana jest aplikacja kremu nawilżającego. Minusem może być cena. 250 ml produktu kosztuje ok. 120 zł. Natomiast uważam że cena jest adekwatna do jakości. Jeśli jesteście zainteresowani, produkt możecie kupić on-line w drogerii Sephora (100 ml za 55,00 zł). Na nieszczęście produkty PIXI znikają ze sklepu momentalnie, także musicie być mega czujni!
Miejsce pierwsze w rankingu zajmuje tonik, który jest moim totalnym odkryciem, następnie....maseczka TLENOWA Glow o2. Przyznam że pierwszy raz z taką maską mam do czynienia. Posiada żelową konsystencję, która po aplikacji migiem zamienia się w lekką pianę (kto ogląda moje Instastory mógł to zobaczyć na własne oczy ;)). Po 2-3 minutach należy zmyć ją obficie wodą. Pianka zawiera w sobie mieniące się drobinki i dzięki temu, po zmyciu jej, twarz jest pięknie rozświetlona. Takie małe spa możemy sobie fundować 1-2 razy w tygodniu. Maseczka jest polecana szczególnie przed większym wyjściem czy przed zrobieniem makijażu, usuwa bowiem objawy zmęczenia, odżywia i przywraca skórze blask. Bardzo lubię efekt po jej użyciu. Cena ok. 120,00 zł.
Kolejnym produktem jest błoto głęboko oczyszczające pory. Posiada działanie złuszczające i oczyszczające, które nadaje skórze po dłuższym stosowaniu promienny blask. Delikatna formuła opracowana jest z myślą skutecznym codziennym oczyszczaniu i nadaje się do każdego rodzaju skóry. W swoim składzie zawiera mieszankę odżywczych olejków, glicerynę, aloes oraz kwas hialuronowy. Stosować je należy rano i wieczorem (ja stosowałam tylko raz dziennie, w wolnej chwili ;)). Opuszkami palców nanieść niewielką ilośći masować delikatnie przez 30 sekund, omijając okolice oczu. Następnie spłukać wodą. W czasie jego używania zaleca się używania kremów z filtrem UV, ze względu na zawarty w nim kwas glikolowy. Cena: ok. 100 zł.
Ostatni już produkt PIXI to Mgiełka Glow Mist. Wzbogacona jest o 13 naturalnych olejków naturalnych, propolis, wyciągi z aloesu i owoców. Utrwala makijaż, nadaje cerze odświeżony wygląd i chroni ją. Można używać go nie tylko do twarzy i szyji ale także na włosy, aby nadać im efektu odświeżenia. Dla mnie stał się po prostu utrwalaczem makijażu, dzięki któremu mój make up trzyma się cały dzień! :) Pachnie bardzo delikatnie, wyczuwalną nutką aloesu. Bardzo się polubiłyśmy! Cena: ok. 80 zł.
Produkty PIXI mogę polecić zdecydowanie. Są to kosmetyki bardzo dobrej jakości. Oczywiście ich minusem jest cena. Każdy z powyższych produktów to wydatek rzędu ok. 100 zł. Kolejny kłopot to ich dostępność na polskim rynku. Z informacji które posiadam, produkty dostępne są jedynie w drogeriach Sephora. Znalazłam też pojedyncze sztuki od prywatnych osób na Allegro.
Cóż...polecam! Świetne kosmetyki, których testowanie było dla mnie prawdziwą przyjemnością.
Czy znacie produkty marki PIXI?
Czekam na Wasz odzew! ;)
Buziaki!
Ps. Zachęcam również do śledzenia mojego profilu na Instagramie!
joanna_majj
nigdy nie słyszałam o tej marce :) zapowiada się świetnie ! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę i czytam o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kuszą, muszę to przyznać ❤️
OdpowiedzUsuńoja :d pierwszy raz widzę!
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie testuję te kosmetyki i w mgiełce utrwalającej jestem zakochana <3
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te produkty bardzo od jakiegoś czasu 😻
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Pixi. Jedne z lepszych ♥️
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego toniku. Zainteresował mnie.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tych produktach, ale chętnie przetestuje !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
https://zuzove.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że nie słyszałam wcześniej o tych produktach. Koniecznie muszę wypróbować ��
OdpowiedzUsuńBioto głeboko oczyszczające? Chetnie bym wypróbowała!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce i szkoda, bo wydaje się świetna!
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia z tą marką. Wydaje się być super! :)MÓJ BLOG
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale moja skóra różnie reaguje na kosmetyki naturalne. Wielu z nich nie mogę stosować :/
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuje coś z tego. Był szał na Vianek a strasznie mnie uczulał.
Zdecydowanie wolę kosmetyki naturalne.
Pozdrawiam
Mam ochotę na kosmetyki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńOpakowania mają śliczne, a to już połowa sukcesu.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak ciężko je u nas dostać :P
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nich sporo pozytywów :) chyba muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna kuszą mnie te produkty ❤
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy te produkty byłyby Ok dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńProdukty wydają się być świetne, tylka ta dostępność :(
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy... cena trochę wysoka, ale wiadomo, że za jakość trzeba zapłacić
OdpowiedzUsuńWysoka cena, jednak ten tonik kusi mnie na tyle że z pewnością niedługo go kupię jak skończy mi się obecny.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie produkty tej firmy sa świetne :)
OdpowiedzUsuńMnie też te kosmetyki kuszą. Właśnie przez super opinie m.in na instagramie ❤️
OdpowiedzUsuńmgielka mnie zaciekawila.bardzo :) ogolnie gdzies juz slyszalam o tej marce :)
OdpowiedzUsuńAle maja piękne opakowania ❤ ja uwielbiam produkty do pielęgnacji ❤
OdpowiedzUsuńJestem posiadaczką cery problematycznej i skłonnej do niedoskonałości, dlatego ciężko jest mi dobrać odpowiednie kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Na szczęście trafiłam na produkty marki https://forever-produkty.pl/ i jestem bardzo zadowolona z efektów ich stosowania.
OdpowiedzUsuńObecnie stosuję kosmetyki z ekstraktami z aloesu i jestem bardzo zadowolona z efektów.
OdpowiedzUsuńhttps://www.foreveraloes.eu/
Produkty do pielęgnacji twarzy to moje tajemnice pięknej skóry. Codzienny rytuał, który sprawia, że czuję się pewnie i pięknie.
OdpowiedzUsuń